Każdy lubi się czasem poprzytulać. Niektórzy postanowili na tym zarobić.

31-letnia Jackie Samuels, mieszkanka stanu Nowy Jork, postanowiła zarobić na czesne, oferując nietypową usługę. Za jednego dolara za minutę przytuli każdego chętnego, pod warunkiem że ten będzie trzymał się kilku żelaznych reguł – żadnej nagości, żadnego seksu. Drobne nierówności pod piżamą u panów dozwolone (wiadomo, ciało nie sługa), ale szacunek do usługodawcy przede wszystkim.

Liga przytulaczy

Sesje u zawodowej przytulaczki trwają od 45 minut do półtorej godziny. Każda minuta kosztuje dolara, więc można łatwo policzyć, że Samuels przy dobrym, nomen omen, obłożeniu, wyciąga z interesu nawet kilkaset dolarów dziennie. Klienci to głównie mężczyźni – w różnym wieku, od młodzieży po emerytów. Niektórzy przychodzą z rzeczywistej potrzeby, inni z ciekawości. Sesje odbywają się w domu studentki, w pobliżu którego zawsze czuwa ktoś z rodziny, by w razie czego interweniować, gdyby trafił się ktoś, kogo zachcianki wykroczyłyby poza regulaminowe przyjemności.

Wydaje się, że młoda Amerykanka doskonale zdiagnozowała potrzebę rynkową. Nie jako pierwsza zresztą, choć akurat jej przypada laur tej przedsiębiorczej, która postanowiła na tym zarobić. Jako pierwszy fenomen przytulania pokazał światu w pełnej krasie niejako Juan Mann, który w 2006 roku opublikował na YouTubie film, na którym maszeruje ulicami Sydney z transparentem: „Free Hugs” (darmowe przytulanie). Spotykający go ludzie, choć na początku nieufni, z czasem przekonują się do szczerości jego intencji i zaczynają korzystać z propozycji. Zjawisko urasta do takiej skali, że dochodzi do interwencji policjantów, którzy zabraniają Mannowi dalszej działalności, sugerując, że nie uregulował opłaty za pozwolenie na organizację imprez masowych (kosztującego 25 min dolarów). Przytulacz nie dał za wygraną i po zebraniu 10 tys. podpisów pod petycją do władz miasta wznowił rozdawanie uścisków. Wieść rozeszła się po całym świecie – wrzucony do sieci film wyświetlono do dziś 76 min razy.

Ciąg dalszy: https://www.ssalegia.pl/przytul-grosz-do-serca-cz-2/

Komentarze
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Świat informacji

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Bezpieczeństwo i szkolenia operatorów w kontekście wypożyczania ciężkiego sprzętu budowlanego.

Wypożyczanie ciężkiego sprzętu budowlanego stało się standardową praktyką w branży, umożli…