Spróbujmy zrobić „charakterystykę” suplementów diety (dalej zwanych SD) i produktów diety sportowej (dalej PDS). Oba typy produktów odgrywają w diecie sportowca, zarówno amatorskiego, jak i profesjonalnego, bardzo istotną rolę. Są tym ważniejsze, im bardziej intensywne są treningi. Dla sportowca amatora oznaczają mniejsze ryzyko utraty zdrowia oraz znaczną pomoc w dążeniu do osiągnięcia lepszej kondycji i sylwetki. Dla profesjonalnego sportowca stanowią środek, polepszający regenerację i wspomagający aktualną wydolność. To można osiągnąć tylko pod warunkiem:

1. Ustanowienia celu, któremu dane produkty mają służyć.

2. Wybrania odpowiednich środków, które dzięki swemu składowi pozwolą ten cel zrealizować.

Czy SD i PDS są bezpieczne – są pozbawione efektów ubocznych?

Tysiące sprzedawców tak samo jak setki tysięcy użytkowników SD i PDS miało do czynienia z szeregiem efektów i reakcji. Nie ma się czemu dziwić. Ludzki organizm jest na tyle złożony, że nigdy nie można wcześniej zakładać, jak będzie reagować na tę czy inną substancję. Z drugiej strony nie jest znany chyba ani jeden przypadek, kiedy spożycie produktu tego typu spowodowałoby poważne uszkodzenie zdrowia czy nawet śmierć! Z pewnością zaskoczy was też fakt, że ten sam produkt w jednym kraju jest zakazany i ma bardzo złą renomę, a w drugim dopuszczony jest do wolnej sprzedaży.

Jakość SD i PDS

Do produkcji obu grup produktów używany jest wyjątkowo bogaty asortyment surowców.

W przypadku surowców przygotowywanych syntetycznie bądź na przykład „identycznych z naturalnymi”, wygodne jest to, że da się je łatwo opisać (na przykład aminokwasy lub substancje mineralne). W przypadku surowców pochodzenia „naturalnego” jest to bardziej skomplikowane. Producent nie może zagwarantować ich niezmiennego składu, ponieważ często nie jest w stanie tego zrobić nawet sam dostawca podstawowego surowca (na przykład suszone, mielone liście jakiejś rośliny). Podobna sytuacja ma jednak miejsce w przemyśle spożywczym. Jedynie producenci leków mogą sobie pozwolić na deklaracje standardowego składu, a to dzięki temu, że używają dokładnie zdefiniowanych i zawsze identycznych substancji pochodzenia syntetycznego. Chociaż…

Producenci, którzy do produkcji SD i PDS używają standaryzowanych surowców o dokładnie określonej zawartości substancji aktywnej, są godni podziwu. Jest ich bardzo niewielu. Oczywiście za jakość ich produktów trzeba odpowiednio zapłacić. Łatwiej mają firmy farmaceutyczne, które wdrożyły produkcję niektórych suplementów, są bowiem świetnie wyposażone pod względem technologicznym oraz ekonomicznym i dlatego nie muszą podwyższać ceny dobrych jakościowo produktów – mówiąc dokładniej, nie musi być ona wyższa od przeciętnej. Z kolei produkt, którego cena jest dużo niższa od przeciętnej, jest bardzo podejrzany!

Spis treści:

https://www.ssalegia.pl/realne-spojrzenie-na-suplementy-cz-1/
https://www.ssalegia.pl/realne-spojrzenie-na-suplementy-cz-2/
https://www.ssalegia.pl/realne-spojrzenie-na-suplementy-cz-3/
https://www.ssalegia.pl/realne-spojrzenie-na-suplementy-cz-4/

Komentarze
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Świat sportu

2 komentarze

  1. […] 2 minuty temu Realne spojrzenie na suplementy cz.1 […]

  2. […] 2 minuty temu Realne spojrzenie na suplementy cz.1 […]

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Bezpieczeństwo i szkolenia operatorów w kontekście wypożyczania ciężkiego sprzętu budowlanego.

Wypożyczanie ciężkiego sprzętu budowlanego stało się standardową praktyką w branży, umożli…