Jako młody chłopak zawsze u kulturystów podziwiałem potężnie rozwinięte mięśnie klatki piersiowej. Patrząc na takie gwiazdy, jak Arnold Schwarzenegger, Sergio O1iva czy Lee Haney, wyobrażałem sobie, że i ja kiedyś będę miał taką klatkę. Niestety, okazało się, że nie jest to takie proste, gdyż mięśnie te rozwijały się u mnie bardzo opornie.
Po zajęciu II miejsca w ubiegłorocznych mistrzostwach Polski postanowiłem, że tylko wtedy wystartuję w kolejnych mistrzostwach gdy poprawię wszystkie słabe punkty sylwetki – szczególnie mięśnie klatki piersiowej. Poprawę owych słabych punktów zacząłem od solidnej analizy planów treningowych z ostatnich kilku lat. W efekcie tej analizy ułożyłem nowy plan treningów, który, mam taką nadzieję, przyniesie mi spodziewane efekty.
W treningu mięśni klatki piersiowej postanowiłem zastosować metodę wstępnego zmęczenia. Zgodnie z tą metodą pierwszym ćwiczeniem na mięśnie klatki piersiowej jest ćwiczenie izolowane. Jego zdaniem jest wstępne zmęczenie mięśni piersiowych i odpowiednie ich przygotowanie do kolejnych ćwiczeń.
Wiadomo, że nawet najlepiej ułożony plan treningów da umiarkowane rezultaty, jeżeli nie będzie poparty odpowiednią dietą i suplementacją. Z tego też powodu zaraz po ułożeniu planu treningów ułożyłem odpowiednią dietę, wzbogaconą suplementami (zarówno dieta jak i suplementacja są podane w tabelkach w dalszej części materiału).
Mięśnie klatki piersiowej trenuję raz w tygodniu. Ogólnie wykonuję na nie 4 ćwiczenia, a w każdym z nich 3 lub 4 serie. W każdej serii pierwszego ćwiczenia wykonuję od 10 do 6 powtórzeń, w każdej serii drugiego i trzeciego ćwiczenia -od 12 do 8 powtórzeń, natomiast w każdej serii czwartego ćwiczenia – od 15 do 20 powtórzeń. W czwartym ćwiczeniu liczba powtórzeń dochodzi do 20, gdyż jego celem jest mocne dopompowanie mięśni, a można to osiągnąć tylko przy dużej liczbie powtórzeń.
Zawsze serię pierwszą danego ćwiczenia poprzedzam serią rozgrzewkową, którą – rzecz jasna – wykonuję na niewielkim ciężarze. Zadaniem tej serii jest odpowiednie przygotowanie mięśni, stawów i ścięgien do czekających je dużych przeciążeń wynikających z podnoszenia dużych ciężarów.
