Jak znaleźć perełki na wyprzedażach i nie przepłacić w sklepach online? Co zrobić, żeby MIEĆ SZAFĘ PEŁNĄ FAJNYCH RZECZY, ale nie wyczyścić sobie konta? Przeczytaj nasze podpowiedzi.

Tak, to możliwe: robić zakupy i nie zrujnować swojego konta. Wiemy, że nie jest to proste. Sklepy kuszą nowymi kolekcjami, w internecie wybór jest tak wielki, że nie wiadomo, na co się zdecydować, a w wyprzedażowym szale łatwo stracić głowę. Jak nie pogubić się w shoppingowych meandrach? Zrobiliśmy dla ciebie rekonesans.

Im więcej kupujesz, tym więcej dostajesz

Przyszło ci kiedyś do głowy, że byłoby miło, gdybyś za każdy zakup przez internet dostawała zwrot części pieniędzy? Brzmi nierealnie, a jednak… Właśnie tak działa serwis Refunder.pl. „To superproste! Refunder zwraca ci pieniądze za zakupy zrobione w ponad 610 sklepach online, które oferują ubrania, akcesoria, biżuterię, kosmetyki, ale też np. sprzęt do domu” – mówi Gosia Boy, autorka błoga Gosiaboy.pl. „Na przykład w Zalando możesz liczyć nawet na 4 proc. zwrotu z zakupów, w W.KRUK na aż 3,5 proc, a w Showroom.pl na 3,25 proc.

 

Najlepsze jest to, że w Refunder znajdziesz zarówno popularne sieciówki, jak i sklepy z polską autorską modą i marki premium”. Gosia korzysta z tego serwisu od kilku miesięcy i, jak mówi, udało jej się w ten sposób uzbierać sporą sumę.

„Otrzymałam zwrot za kilka par butów, dżinsy, a nawet za kino i książki zamówione w Empiku” – wylicza. „Za odzyskane pieniądze kupiłam sobie prezent na Dzień Dziecka: pierścionek W.KRUK. Niedługo jadę na urlop i rezerwując hotel w Barcelonie, też skorzystałam z Refunder. Za pobyt tam również otrzymam zwrot”. Co najlepsze: rejestracja na stronie jest darmowa, a zwrot pieniędzy dostajesz także podczas wyprzedaży! Nasza stylistka Magda Jagnicka przypomina, że wyprzedaże w sieciówkach najczęściej rozpoczynają się równocześnie w sklepach stacjonarnych i w sklepach online. „W internecie szaleństwo zaczyna się w nocy, a do sklepu zawitasz dopiero o 10.00, jeśli akurat nie musisz być wtedy w pracy lub w szkole” – tłumaczy Magda. „Tak jak ty zrobi 300 innych osób i przepychanki do wieszaków i kolejki do przymierzalni gwarantowane. Większość dziewczyn najpierw biegnie do sklepu, a kiedy tam nie znajdzie wymarzonej rzeczy, szuka jej online. Moja rada? Zrób odwrotnie. Najpierw spróbuj zdobyć swoje skarby online. Nastaw budzik na kilka minut przed północą (internetowa wyprzedaż zaczyna się w nocy). Znajdź swoje ulubione produkty. Odświeżaj stronę do dwunastej – gdy zostaną przecenione. Wrzuć do koszyka, kup. Masz spokój. O ile nie padną serwery…”

 

 

Komentarze
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Świat piękna

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Bezpieczeństwo i szkolenia operatorów w kontekście wypożyczania ciężkiego sprzętu budowlanego.

Wypożyczanie ciężkiego sprzętu budowlanego stało się standardową praktyką w branży, umożli…